2012/07/16

Słonycze

Nazywam się "Tina" i jestem słodyczoholikiem... 
Jako człowiek uzależniony od słodyczy - jak jestem "na głodzie" zjem wszystko co zawiera cukier i znajduje się w zasięgu moich myśli :) Pewnie niektórzy z Was wiedzą, że ten stan wywołuje drganie rąk, ogrania i włada wszystkimi myślami, prowadząc Was wprost do cukierniczki. 
Nie wybieram słodyczy, nie mam swoich ulubionych bo wszystkie je kocham. Jest jednak coś, co tutaj uznawane jest za przysmak, znajduje się w dziale ze słodyczami, najczęściej kamufluje się pod postacią żelek, a smakuje ... słono!!! Słone, czarne żelki, posypane solą smakują obrzydliwie! I mimo, iż grono zwolenników będzie przekonywało Cię do spróbowania i polubienia - jako prawdziwy znawca przysmaków - nie polecam, a wręcz przestrzegam i na dziale ze słodyczami radzę mieć oczy szeroko otwarte, ponieważ ten dziwaczny gatunek "słonycza" zaatakował mnie niedawno pod postacią słonej gumy Orbit!!!!!!



Udanego tygodnia :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

UWIELBIAM żelki i szwedzką czekoladę Marabou!!!! Pycha
Pozdrawiam - Kasia